Miałam wrażenie, ze oglądam jakiś pamiętnik nastolatki. Gdzie była ta legendarna charyzma profesora ? Gdzie błyskotliwe dialogi Allena ?
Eh, Film mdły i niesmaczny jak rozgotowany kalafior. Jestem rozczarowana.
popieram w 100 procentach , wyszłam z kina zadziwiona , że sama na to wybecelowałam 20 zł ....